02.05.2011 Estonia, Tallinn. Widok z Kase Park na Tatrę przejeżdżającą ul. Kopli. Zdjęcie, myślę głównie istotne z przyrodniczego punktu widzenia. Maj, a tu brzozy jeszcze nagie, uśpione, głazy omszałe, na drzewach siwe porosty. Gdzieniegdzie spod trawy wyzierały kobierce wczesnowiosennych kwiatów. Przyroda dopiero leniwie budzi się do życia przygotowując się niespiesznie do krótkiego lata. Pochylne brzozy, wszystkie zgodnie w jednym kierunku, tak pochylił je ciągły, silny wiatr od morza. Dzień już długi, choć Słońce wędruje nisko nad nieboskłonem, stąd przez cały dzień świeci prosto w oczy. Dobrze, że słoneczko w Tallinie świeciło, bowiem temperatura wynosiła tu raptem +4 st. C, z zimową czapką raczej się więc nie rozstawałem; okularami słonecznymi zresztą też. W cieniu czy pod chmurami było naprawdę zimno, kto więc zaplanuje sobie kolejną majówkę w Tallinie niech wie, że trzeba przygotować się na niemal arktyczne warunki. Jednak taka chłodna aura sprzyjała tramwajowym eksploracjom. Liczne kafejki i pewna „restauracja” znanej międzynarodowej korporacji na literę M zapewniła minimum ciepła i wypełnienie żołądka. Tym razem się zawziąłem i objechałem całą sieć tramwajową Tallinna co nie było takie trudne. Wdzięczny adminom za dopuszczenie wszystkich zdjęć kończę moją tallińską fotograficzną opowieść z krainy Kalewali.

Monday, 16 May 2011

332

No Votes 

262.04 KB (850 x 638 px)

szypa

Tatra, Tatra_KT4D, #135, Estonia, Tallinn, Kopli, Kase_Park, TTTK_Tallinn